[ Pobierz całość w formacie PDF ]
świątecznymi dekoracjami podwieszonymi pod sufitem na siatce maskującej.
Pomieszczenie wypełniali tłumnie zgromadzeni ludzie w ró\nym wieku, częstując się
przekąskami z zimnego bufetu lub podrygując w rytm muzyki wykonywanej na \ywo
przez lokalny zespół. Powietrze wypełniał zapach drzewka i świe\o pieczonych ciast,
sprawiając, \e czuło się prawdziwie świąteczną atmosferę.
Zabrzmiało to tak, jakby cię to dziwiło. - Brodie spojrzał na głębokie
wycięcie w jej czerwonej bluzce.
To spojrzenie wywołało w niej wątpliwości, czy przypadkiem dekolt nie jest
zbyt głęboki.
Brodie ledwo powstrzymywał się, \eby nie przycisnąć jej do siebie z całych sił
i nie zaciągnąć gdzieś do ciemnego korytarza, by tam zerwać z niej te połyskujące
ubrania. Jego spojrzenie było tak pełne po\ądania, \e Greta a\ spuściła wzrok.
Bo jestem zaskoczony. Nie wiedziałem, \e z ciebie taka piękność.
Greta zaczerwieniła się i spojrzała odruchowo na swoją obcisłą bluzkę i
czarną zamszową spódniczkę. Te dwie części garderoby to był szybki zakup przed
wyjazdem na święta. Teraz jednak cieszyła się, \e dała się namówić ekspedientce na
seksowne, kobiece ubranie.
Kupiłam to na wszelki wypadek. Pomyślałam, \e mo\e pójdziemy gdzieś z
twoimi rodzicami, do restauracji lub coś w tym stylu.
Brodie przejechał palcami po jej obojczyku.
Greta ku swemu niezadowoleniu poczuła, \e dostała gęsiej skórki. Miała
nadzieję, \e Brodie tego nie zauwa\ył ani te\ nie usłyszał przyspieszonego bicia jej
serca.
Dobry wybór. Zawsze uwa\ałem, \e tak właśnie powinnaś się ubierać
odparł z szerokim uśmiechem.
Sama myśl, \e Brodie myślał o niej w ten sposób ju\ była niepokojąca. Jednak
sposób, w jaki patrzył na nią w tej chwili, zupełnie jakby była dojrzałym owocem,
który ma ochotę obrać i schrupać, sprawił, \e a\ się zatrzęsła.
Mo\e pójdziemy po coś do picia? zaproponowała lekko.
Swobodnie objął ją w talii i zaprowadził do stolika, gdzie stały napoje. Po
drodze kilkakrotnie przystawali, \eby przywitać się ze znajomymi Brodiego. Wszyscy
zdawali się być mile zaskoczeni tym, \e przyjechał do domu na święta i dopytywali
się, jak długo tym razem zostanie. Greta pomyślała, \e Brodie był tu bardzo lubiany,
starzy znajomi tęsknili najwyrazniej za jego towarzystwem. Sama była ciekawa
terminu jego wyjazdu, jednak Brodie odpowiadał kolegom wymijająco, twierdząc, i\
nie otrzymał jeszcze nowych rozkazów, więc niczego się nie dowiedziała. A przecie\
nie powinno mieć to dla niej najmniejszego znaczenia, próbowała napominać siebie w
duchu. Za kilka dni wrócą z Lilly do Maine, do normalnego \ycia. Nie było powodu,
\eby interesowały ją plany szwagra. Musiała jednak przyznać sama przed sobą, \e
niełatwo jej będzie o nim zapomnieć.
Proszę Brodie wskazał na tace pełne wszelkiego rodzaju napojów do
wyboru do koloru: soki, kawa, napoje gazowane, piwo i oczywiście świąteczny
poncz: w wersji wzmocnionej i zwykłej. Czego sobie \yczysz?
Greta wiedziała, \e Brodie przypuszczał, i\ wybierze jakiś sok lub piwo. Z
jakiegoś dziwnego powodu zale\ało jej jednak na tym, \eby mu pokazać, \e jest
zupełnie inna, ni\ mu się zdaje.
Chętnie spróbuję tego wzmocnionego świątecznego ponczu. W końcu jest
Gwiazdka, raz się \yje.
Dobrze! Brodie najwyrazniej był mile zaskoczony. Wznieśmy toast.
Napełnił dwa plastikowe kubki po brzegi ciemnoczerwonym płynem i jeden z
nich podał Grecie.
A za co pijemy? zapytała.
Brodie otworzył usta, \eby odpowiedzieć, ale w tym momencie podeszło do
stolika kilka par, spragnionych po wyczerpujących tańcach na parkiecie.
Odejdzmy gdzieś na bok. Brodie wziął Gretę za łokieć i delikatnie
skierował w ustronny kąt sali, gdzie stała wygodna ławeczka. Zebrało się tutaj
niewiele osób, a dzwięki muzyki dobiegające z głośników były nieco przytłumione.
Tu jest du\o przyjemniej stwierdził, kiedy zasiedli na miękko wyściełanej
ławce. A jaki toast ty proponujesz? Za zdrowie i powodzenie, za miłość, a mo\e za
szczęście? zapytał.
Aaweczka była bardzo krótka, Greta zmuszona więc była siedzieć bardzo
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Podstrony
- Indeks
- Logan Nikki Zatoka spelnionych marzen
- Banks, Iain M La Fabrica de las Avispas
- Kiss Me Kill Me Scarlett Wakefield_Book 1 Lauren Henderson
- Cook Robin Dopuszczalne ryzyko
- Book_of_Wise_Sayings
- Hannay Barbara Druśźba pozna druhnćÂ
- Gorzej być nie mośźe Katherine Parker
- Howard Robert E Conan zdobywca
- 393. Mars Diana Wyspa szczćÂśÂliwych rozwodów
- Christine Feehan Dark 05 Dark Challenge
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- jungheinrich.pev.pl