[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Aukasz
2 II 1951. Kochana Wisu! Cieszę się, że doczekałem dnia dzisiejszego i miesiąca Mat-
ki Bożej. Wierzę, że gdy mnie kaci zamordują, zabierze moją duszę Królowa Polski do
swoich niebieskich hufców.
Aukasz
G. Brzęk Dewajtis , Wierny przysiędze, Lublin 1991, s. 99., opis ostatniej drogi
Aukasza Cieplińskiego: Jak po latach słyszałem od ówczesnego więznia, który stojąc
na barkach towarzyszy, obserwował przez zakratowane okienko ten eskortowany przez
uzbrojonych ubowców żałobny pochód siedmiu skazańców przez więzienny dziedziniec,
idący na jego czele ppłk Ciepliński w pewnej chwili przyklęknął. Pochód na kilka sekund
zatrzymał się, a on wyjął coś z buta i włożył do ust. Był to prawdopodobnie ów medalik,
który Pług zawsze nosił na szyi i z nim prawdopodobnie, po połknięciu go, zginął.
84
Jarosław Szarek
Ostatni z niezłomnych
Józef Franczak (1918-1963) ps. Lalek , Laluś .
Sierżant Józef Franczak Lalek poległ w obławie, osa-
czony przez zomowców i esbeków w pazdzierniku 1963
roku. Jego śmierć stanowi symboliczny koniec antykomu-
nistycznego powstania rozpoczętego wraz z narzuceniem
Polsce moskiewskiej władzy. Od końca wojny mijało 18 lat,
niemal tyle samo, ile trwała niepodległa II Rzeczypospolita,
której tacy jak Franczak, niezłomni żołnierze wyklęci, po-
zostali wierni do końca. Do rangi symbolu urasta również
fakt, iż był rówieśnikiem odrodzonej Niepodległej, gdyż
urodził się w 1918 roku. Jego losy oddają istotę PRL-u jego
stosunek do niepodległości.
Po ukończeniu Szkoły Podoficerskiej %7łandarmerii
Sierż. Józef Franczak ps. Lalek
w Grudziądzu służył w Równem na Wołyniu, a we wrześ-
(fot. AIPN).
niu 1939 walczył z Sowietami. Udało mu się uciec z niewoli
i powrócić na rodzinną Lubelszczyznę, gdzie przystąpił do konspiracyjnych struktur
ZWZ-AK. Używał pseudonimu Lalek , Laluś . Po wkroczeniu armii sowieckiej wcie-
lono go do ludowego Wojska Polskiego, ale szybko zdezerterował. Nawiązał kontakty
z partyzantami legendarnego cichociemnego mjr. Hieronima Dekutowskiego Zapory .
Pózniej dowodził patrolem u kpt. Zdzisława Brońskiego Uskoka . Tymczasem ubecka
pętla zaciskała się coraz bardziej, oddziały były stopniowo rozbijane, dowódcy aresz-
towani lub ginęli. Sam ranny w jednej potyczce, od 1949 roku zaczął się ukrywać już
samotnie. Po amnestii w 1956 roku i pazdziernikowych zmianach rozważał ujawnie-
nie się, ale perspektywa skazania i zagrożenie skrytobójstwem spowodowały, że nadal
pozostał w ukryciu. Przez wszystkie te lata nie został wydany, choć jak się ocenia, aby
przetrwał w niesienie pomocy zaangażowanych musiało być około dwustu osób.
Bezpieka za wszelaką cenę próbowała go pojmać. Obserwowano rodzinę, znajo-
mych, zakładano podsłuchy, kontrolowano korespondencję, werbowano konfidentów.
W 1961 roku zamieszczono list gończy w lokalnym Kurierze Lubelskim . Dwa lata
Ostatni z niezłomnych
85
pózniej Służba Bezpieczeństwa zwerbowała do współpracy TW Michała Stanisława
Mazura. Udało się mu dotrzeć do Franczaka. Na następnym spotkaniu, wyposażony
w urządzenia podsłuchowe, miał pomóc esbekom w aresztowaniu partyzanta. Sprzęt
jednak nie zadziałał. Mazur zapamiętał numery rejestracyjne motoru, jakim przyje-
chał Lalek . Dzięki temu SB trafiło do właściciela gospodarstwa Wacława Becia, gdzie
ukrywał się w Majdanie Kozic Górnych. Obławę zorganizowano 21 pazdziernika 1963
roku. Franczak próbował uciec, ale został zauważony, dosięgły go esbeckie kule i kil-
ka minut pózniej zmarł. Przez kilkadziesiąt lat wśród okolicznej ludności z piętnem
zdrajcy, człowieka który wydał ostatniego niezłomnego, żył Władysław Beć. Dopiero
w 2003 roku historyk Sławomir Poleszak odnalazł materiały przywracające mu dobre
imię. Zdrajcą okazał się TW Michał Stanisław Mazur. Swą ofiarę wydał SB na śmierć
za 5 tysięcy złotych czyli pięć ówczesnych miesięcznych pensji.
Józefowi Franczakowi nie było dane założyć rodziny. Miał narzeczoną, Danutę Ma-
zur, ale nie mogli wziąć ślubu, gdyż kapłani obawiali się esbeckiej prowokacji i odma-
wiali udzielenia tego sakramentu. W 1958 roku urodził się im syn Marek. Przez lata
żył z piętnem syna bandyty . Komuniści mścili się na kolejnym pokoleniu. Syn nie
pamięta prawie ojca. Kreśli tylko jeden obraz: mama pokazuje mu mężczyznę znika-
jącego w łanie zboża i machającego ręką& To twój tata& . Marek Franczak sam ma
teraz dzieci, dumne ze swego dziadka. Nigdy nie przypuszczał, że będzie odbierał od
prezydenta Rzeczypospolitej śp. Lecha Kaczyńskiego nadany Lalkowi pośmiertnie
Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski, a na cmentarzu w Pia-
skach stanie okazały pomnik ojca.
Tylko dzięki determinacji rodziny ciało sierżanta Franczaka spoczywa w grobie.
W 1963 roku zostało wrzucone bez ubrania do bezimiennego dołu na cmentarzu w Lu-
blinie, ale bliscy dowiedzieli się gdzie. Dwadzieścia lat pózniej, staraniem sióstr Lalka ,
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Podstrony
- Indeks
- Gerber Michael Barry Trotter. Tom 3 Barry Trotter I Końska Kuracja
- Ratzinger Joseph, Kościół. Wspólnota w drodze
- D324. Hingle Metsy Obosieczna brośÂ„
- Binchy Maeve Linia centralna
- Supreme Court of US, case V
- Saint Germain Studies In Alchemy
- Nancy Michels Aborcja. Przywrócić‡ śźyciu sens
- Cole Allan & Bunch Christopher Sten Tom 2 śÂšwiat Wilka
- 11
- Hawke, Simon Time Wars 3 The Pimpernel Plot
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- felgiuzywane.opx.pl